Kilka tygodni temu robiłam candy niespodziankę. Nagrody są już u zwyciężczyni. Janeczka pisze o wygranej tu.
A co było nagrodą - jajo karczochowe pokazane w jednym z postów zachęcających do udziału w zabawie:
Do niego dołączyły:
mniejsze niż karczoch jajo wstążeczkowe ozdobione stokrotkami:
I jeszcze jedno, najmniejsze wstążeczkowe z czerwonymi kwiatuszkami:Kolczyki - zielone szklane koraliki oplecione drucikiem jubilerskim:
Do zielonych kolczyków dorzuciłam zieloną broszkę:
A tutaj widok z góry na gotową do wysłania paczuszkę:Tak jak obiecałam oprócz swoich wytworków w paczuszce umieściłam kawusie, herbatki, świeczki zapachowe - kurka i jajo oraz przydasie - w tym wypadku 3motki kordonka na najpiękniejsze Janeczki aniołki:-)
Mam nadzieję, że podobały jej się prezenty. Pozdrawiam zwyciężczynię i wszystkim, którzy brali udział w zabawie a nie wygrali obiecuję w niedługim czasie kolejne rozdanie.
Wspaniałe nagrody przygotowałaś:) A pierwszym jajkiem jestem zauroczona:) uwielbiam fiolety:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki:)
OdpowiedzUsuńEdytko, dziękuję za zajączka! Nawet nie wiesz ile mi to sprawiło radości i jaka to niespodzianka:)) Dziękuję ślicznie! P.S. Jutro notka na moim blogu:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń