środa, 11 kwietnia 2012

Wiosenno - świąteczny zwierzyniec

Święta, święta i.... nareszcie trochę luzu:-) Przez moją nogę w gipsie zrobienie niektórych rzeczy wymaga znacznie więcej wysiłku niż dotychczas. Pocieszam się, że na ostatniej wizycie przed świętami badanie rtg wykazało, że kość strzałkowa jest zrośnięta a piszczelowa ładnie też zaczyna się zrastać. Kolejna wizyta 26kwietnia może pokaże, że gips będzie do zdjęcia. Wtedy intensywna rehabilitacja i do pracy.
Wstawiam fotki moich kilku zwierzątkowych tworków:

Zajączki - króliczki metoda karczochowa z wykorzystaniem filcu na uszka, łapki i ogonki. Wąsy zrobiony zwykły łańcuszek szydełkiem, srebrny kordonek mocno wykrochmalony.


Tutaj tylko część "kurzo-kurczaczkowej" rodzinki. Też karczochy, filc, łapki z drucików, piórka. Znaczna część kurczaków powędrowała w świat, zrobione miałam ich chyba ok.25sztuk różnych wielkości i w różnych odcieniach żółto-złotej wstążki, w tej chwili pozostało mi po świętach 3sztuki;-P




Ulubieniec mojej Anulki - owieczka, którą dostałam od koleżanki. Muszę zakupić odpowiednią "włochatą" włóczkę i dorobić dla niej kilka koleżanek.


I na zakończenie - tort dla mojej córci na 3latka. Ponieważ moja noga nie pozwala na dłuższe stanie,
to w tym roku tort musiał być zamówiony z cukierni.




5 komentarzy:

  1. Karczochy śliczne, Owieczka trochę samotna, więc masz rację, przyda jej się towarzystwo. A dla córeczki serdeczne życzenia a Tobie szybkiego powrotu do pełnej sprawności. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, właśnie przypadkiem trafiłam na tego bloga i widzę, że mamy ze sobą dużo wspólnego ... widzę, że tak samo jak ja zajmujesz się techniką karczocha.... ja robię karczochy już od 2009 roku, więc trochę czasu minęło! Bardzo fajnie dobierasz kolory, ciekawie też łączysz wstążki z cekinami...najzabawniejsze było jak zobaczyłam Twoją choinkę, bo miałam wrażenie , że widze swoją...taki sam bałwanek na górze się nawet uśmiecha ;) Pozostanę tu na dłużej, a Ciebie zapraszam na mojego bloga... pozdrawiam serdecznie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, nie pogniewam się jak się zainspirujesz moją pracą, będzie mi miło jednak liczę o wzmiance podczas publikacji na blogu. Szkatułki kupiłam na allegro, z pół roku temu, myślę, że powiny być, szukaj pod styropian, styropianowe i w kategorii rękodzieło, jak będę miałą chwilę to wyszukam,wtedy podślę linka, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Tworzysz piękne rzeczy,dla córeczki życzę zdrówka.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń