poniedziałek, 29 kwietnia 2013

dla mojej koleżanki

Dziś na szybciora, bez długiego tekstu, praktycznie same zdjęcia. Ta bransoletka została zrobiona dla mojej koleżanki z pracy. Spodobała się tak bardzo, że mam zamówienia na następne tego typu. A Wam jak się podoba?
Kokardkę, która jest dołączona do bransoletki dostałam jakiś czas temu w którejś wymiance:-)



 Tak mniej więcej wygląda bransoletka na ręce:

piątek, 26 kwietnia 2013

żyj kolorowo

Muszę na początek przeprosić, że nie piszę regularnie. Mam ostatnio bardzo dużo spraw na głowie, myślę, że za kilka dni będę trochę luźniejsza. Cieszę się, że wśród znajomych mam bardzo dużo miłośników moich wytworków i co za tym idzie - produkcja rośnie:-) Zazwyczaj są to najbliższe dla mnie osoby to często cieszy mnie sam fakt noszenia czegoś mojego i sporo rzeczy najzwyczajniej w świecie ląduje u nich jako prezenty urodzinowe, imieninowe, wymianki za coś:-) Kiedyś koleżanka przysłała mi super czesankę z której zrobiłam jej broszki, inne jak znajdą gdzieś ciekawe koraliki, guziki itd wiedzą komu je przynieść. Tym sposobem pomagamy sobie wzajemnie i powiem Wam, że uwielbiam taką współpracę;-P

A teraz coś z ostatniej produkcji. Ponieważ na zewnątrz coraz cieplej, coraz więcej kolorów zaczyna nas otaczać, więc postanowiłam sama trochę tego koloru pokazać w swoich biżutkach.
Na pierwszy ogień uwielbiane przez moich znajomych (i przeze mnie również) kolorowe gumeczki z filcowymi kwiatkami:

 
Bransoletka - połączenie intensywnego niebieskiego z różem, wyszło ślicznie:-)



I znów te same intensywnie niebieskie szklane perełki i kolorowe kosteczki wykorzystane do kompletu bransoletka i kolczyki. Zrobiłam również elementy do zawieszki, ale czekam na zamówione krawatki, jak to połączę w całość to wstawię zdjęcia.





 

czwartek, 18 kwietnia 2013

W wolnych chwilach...

Pora na pisanie co najmniej dziwna, więc tylko wstawię kilka zdjęć tego co ostatnio zabierało mi czas.
Kolczyki:




Opaski z filcowymi kwiatkami:



środa, 10 kwietnia 2013

zaaaległości

Trochę nazbierało się zaległych spraw do przekazania. Zacznę może od wyróżnienia Liebster Blog jakie otrzymałam od Jagodowej.  Jak już niektórzy mnie znają, to oczywiście bardzo dziękuję za wyróżnienie, ale uważam, że jest tak dużo fajnych osób, że każdemu należy się taki banerek. Każdy kto do mnie zagląda może sobie przyznać takie wyróżnienie:-)
 
Pytania od Jagodowej:

1. Jaki jest twój ulubiony kolor? - wszelkie odcienie niebieskiego, granatu, turkusów
2. Lato czy zima? - lato
3. Mieszkanie w bloku czy dom jednorodzinny? - dom
4. Jakie zwierzę najbardziej lubisz/ jakie byś chciała mieć? - lubię wszystkie zwierzaczki, ale nie lubię zwierząt w domu/mieszkaniu
5. Jaki kraj chciałabyś odwiedzić? - Francję, Włochy
6. Twój ulubiony owoc to ...? - granaty
7. Plecak czy torba? - torba
8. Małe (np.chomik) czy duże (np. pies) zwierzątko domowe? - czyt. pyt.4     
9. Sh czy markowy sklep? - lubię i sh i markowe sklepy
10. Jaki masz kolor włosów? - nieokreślony ciemny odcień brązu
11. Adidasy, trampki czy szpilki, koturny? - a tu odpowiem inaczej - balerinki
A teraz kilka fotek niespodziewanego prezentu zajączkowego jaki wysłałam do agus. Pisze o tym tutaj: http://robotkowetoiowo.blogspot.com/2013/04/niespodzianka.html. W paczuszce znalazły się oprócz słodkości, mega szpuli kordonka (mmmm, zakochana jestem w serwecie, którą dostałam od niej), znalazły się:
karczochowe jajo
filcowa broszka:
 jajeczko wstążeczkowe:

Był tam jeszcze wisiorek z krzemienia pasiastego, ale jak zwykle zapomniałam o zdjęciu.
I na koniec moja ostatnia do pokazania w tym roku pisanka - a'la koszyczek z kwiatkami. Bardzo wszystkim się podobała ta moja ozdóbka na wielkanocnym stole. Za rok mam już zamówienia na następne takie jajeczka:

 

piątek, 5 kwietnia 2013

Mój pierwszy tutorial

Tak jak prosiliście a ja obiecałam - dziś kursik na mojego "zakręconego" karczoszka. To moje pierwsze takie przedsięwzięcie więc proszę o wyrozumiałość;-P
Do przygotowania takiej "zakręconej" karczochowej pisanki (lub bombki, szyszki) potrzebujemy:
- forma styropianowa do ozdobienia - jajko, bombka, szyszka, stożek...
- wstążka szerokość 2,5cm w 2 kolorach (lub więcej), ilości metrów nie podaję, bo to zależy od wielkości formy, którą będziemy ozdabiać - powiem tylko tyle, że idzie tutaj znacznie więcej wstążki niż na tradycyjne karczochy,
- szpilki
- można również dołożyć jakieś cekiny do dekoracji.

1. Pociętą wstążkę składamy w trójkącik i przypinamy tak jak jest to pokazane na rysunku -wstążkę tniemy na około 6cm kawałki.
2. Następny rząd wstążki (tu drugi kolor) upinamy w taki sposób, aby brzeg bordowej wstążki biegł prawie po brzegu różowej - leciutko wychodzimy za różowy, aby ukryć łebki szpilek (końcówka bordowej wstążki ze szpilką dosłownie pół milimetra zachodzi poza różową):
3. Tutaj widać cały już upięty rząd bordowej wstążki:
4. Cały czas naprzemiennie przypinamy kolejne rzędy wstążek, im więcej mamy już rzędów tym bardziej widoczna jest taka "spirala" (kilka następnych zdjęć to pokazuje):









5. Końcówkę maskujemy w sposób widoczny na zdjęciu starając się, aby łebki szpilek były jak najmniej widoczne:
6. Na koniec mocujemy kokardę, tasiemkę do zawieszenia (szpilki którymi upinamy kokardę ja na koniec maskuję przypinając cekiny)
A tak prezentuje się w całości moja "tutkowa" zakręcona pisanka:-)
Mam nadzieję, że komuś przyda się moja instrukcja i za rok pochwalicie się swoimi kręconymi pisankami. W razie pytań jestem do Waszej dyspozycji:-)

wtorek, 2 kwietnia 2013

Wielkanocnie...

Dziś już po świętach... U mnie jak zwykle full ozdób, oczywiście wszystko zrobione przeze mnie z czego zaczynam być coraz bardziej dumna:-) W tym roku sporo pisanek wyszło spod moich rąk, zeszłoroczne ozdoby jakoś "wybyły" mi z domu...
Pierwsze zdjęcie to karczoszki, które znalazły nowego właściciela i to nie byle jakiego... Dotarły do p.Kingi Paruzel w podziękowaniu za przesłane przez nią zdjęcia z autografem na aukcję dla Zuzi. Jak na razie jako jedyna odpowiedziała na mój apel:-* (kilka osób zdobyło gadżety od innych, ale nie jest to łatwe). Za dobre serduszko postanowiłam podziękować p.Kindze takimi jajeczkami:
A teraz kilka miejsc w moim domu, gdzie znalazły się ozdóbki świąteczne.
Kinkiet w sypialni z pisanką sznurkową:
Wielkanocne zwierzaczki, czyli kurczaki i zajączki:
Baranek, który zrobiła z wydmuszki i makaronu moja 4letnia córcia przy pomocy pani w przedszkolu (tzn. pani robiła a Ania się przyglądała, ale trzymajmy się wersji mojej córci;-P)
Zajączki na piku, ten jaśniejszy też zrobiony z wydmuszki przez Anię (wersja o autorze dzieła jak z barankiem), drugi to już moja praca - jajeczko zrobione metodą wstążeczkową, uszka z filcu:
Też metoda wstążeczkowa, piórka i tym razem kurczątko:
A tu jajeczka malutkie - kolorowa mulina i piórka, wstążki, cekiny:
I pisanki wstążkowe w kwiatkach:
Tradycyjny karczoch ze wstążki w kwiatki i cekinów:

I połączenie metody wstążeczkowej z karczochami:

A na koniec wstawiam Wam wierszyk o pisankach, który strasznie mi się spodobał:
Wielkanocne jajka z przyjemnością ozdabiam co roku
Za każdym razem dodając im niezwykłego uroku
W obecne Święta decoupage u mnie gości
A kwiatuszkowe motywy sprawiają nam wiele radości
Jajka z kolorowych kordonków swoją magię wokół rozsiewają
Z ich wnętrza kurczaczki i quillingowe kwiatuszki do nas się uśmiechają
Jednak karczoszek to dla mnie największe wyzwanie
Czy będę w stanie wykonać to trudne zadanie?
Wstążeczki kupuję w żółtych i zielonych kolorach wiosny
By efekt końcowy był piękny, rześki i radosny
Maleńkie paseczki ze wstążki wycinam
I trójkąciki jeden nad drugim szpileczkami przypinam
Męczą się przy tym moje delikatne paluszki
Jednak efekt jest piękniejszy niż z nie jednej wydmuszki
Do święcenia zabieram jajka w łupinach cebuli skąpane
Dzięki temu uzyskują one naturalną barwę i są oczywiście jadalne:)
Znalazłam go u Romy w zgłoszeniach do candy, napisała go Małgosia Chrobak. Za jej zgodą go opublikowałam:-)
I na sam koniec - ponieważ bardzo dużo osób dopytuje mnie o pisankę, która była jedną z nagród w candy, to obiecuję, że niedługo zrobię tutka jak wykonać takie jajko.
Pozdrawiam i dziękuję tym, którzy dotrwali do końca;-P