wtorek, 25 września 2012

moje pierwsze wyróżnienie...

Jestem mega zaskoczona. ale także dumna, ponieważ okazało się, że dostałam swoje pierwsze wyróżnienie:-)
 
 
Elżbieta wyróżniła mój blog, teraz ja przekazuję dalej wyróżnienie. Okazuje się, że jest to bardzo trudne, tworzycie tak piekne rzeczy, że ciężko kogoś wyłonić. Najchętniej przekazałabym je wszystkim którzy bawią się rękodziełem, ograniczyłoby mnie tylko to, że jest to wyróżnienie dla blogów posiadających mniej niż 200 obserwatorów.
Przekazuję wyróżnienia dla (kolejność przypadkowa):
Mogłabym tak jeszcze bez końca:-)
Jeszcze raz dziękuję za wyróżnienie, biegnę powiadomić dalej dziewczyny, które wyróżniłam.
 

poniedziałek, 24 września 2012

Bransoletka Flat Spiral

Przeglądając inne blogi wiele z nas zainspiruje się pomysłami innych. Tak było również w przypadku tej bransoletki. Zobaczyłam ją kiedyś na blogu Romy, bardzo mnie urzekła, ale bałam się do niej zabrać. Miałam wrażenie, że tego typu wzór jest dla mnie nie do zrobienia. Roma podała adres do bloga Jolinki, gdzie bardzo jasno wytłumaczone jest jak zrobić tą bransoletkę.
Moja bransoletka to prowizorka, koraliki takie jakie znalazłam w domu... Chodziło mi tylko o to, aby poćwiczyć tą technikę. Co z tych ćwiczeń wyszło, oceńcie sami.
 




czwartek, 20 września 2012

misz masz...

Trochę przez kilka dni zebrało się biżuterii, większość idzie w świat (co mnie bardzo cieszy). Post jest zatem skupiskiem różnych kolorków, materiałów itp.
Na początek bransoletki.
Drewniane pomarańczowe koraliki, drewniany guzik, granatowy sznurek i oto co powstało:



Robiąc porządek w koralikach natknęłam się na resztki kolorowych, pasiastych korali, dołożyłam do nich fioletowy sznurek i mam moją ulubioną w tej chwili bransoletkę:-)


 
 
A tutaj łańcuszek i sekwencja białych i czerwonych sztucznych perełek:


 
I ostatnia w tym poście bransoletka. Duże niebiesko turkusowe korale, zapięcie na guzik i sznurek. Wyszło skromnie powiem - cudo;-P



 
Teraz kilka par kolczyków.
Nadal pasiaczki:-) Jedne to połączenie różowych kulek z czarno białymi kostkami, a drugie to drewniane koraliki, które wykorzystywałam również w bransoletce "zebra":
 


Tutaj bardziej eleganckie połączenie srebrzystych kulek i kryształków z wykorzystaniem stalowej lini jubilerskiej:



I ostatnie kolczyki. Dwa odcienie perełek - szafir i granat:


 
I na razie koniec. Pora wziąść się znowu do pracy. Powolutku trzeba też zabrać się za moje ukochane bombki karczochowe:-)

poniedziałek, 17 września 2012

Znowu paski...

Ostatnio coś polubiłam pasiaste koraliki:-) Tym razem nie bransoletka a kolczyki:
 
 
 
Zrobiłam jeszcze inne pasiaczki, ale muszę dorwać aparat i zrobić im zdjęcia. Na razie jestem trochę zakręcona, czasu jakoś szybciej ubywa i co mnie cieszy - znalazła się garstka znajomych, którzy stają się powolutku stałymi klientami. Znów muszę się zabrać za filcowanie, zamówione są korale i 2broszki. Postaram się wrzucić zdjęcia gotowym wytworom.

czwartek, 13 września 2012

Zebra...

Jak nie piszę to nie piszę... a jak mam wenę to jeden post po drugim:-) Ostatnio nabyłam prawie hurtowe ilości drewnianych (i nie tylko) koralików, więc w miarę możliwości powolutku je wykorzystuję. Na początek bransoletka z czarno białych pasiastych koralików i czerwony sznurek.
 
 
 





świat w różowych... koralach

Dziś bardzo krótko, bardzo zwięźle i bardzo na temat... Pisałam kiedyś, że robiłam na zamówienie korale z filcu. Tamte już "poszły w świat", ale widocznie spodobały się, bo otrzymałam zamówienie na następne. Połaczenie filcowych kulek i drobnych koralików w srebrnym kolorze. Zdjęcie zrobiłam jeszcze zanim je wykończyłam, bo znowu nie zdążę tego zrobić. Muszę jeszcze obciąć maleńkie kłaczki filcu i korale gotowe do odbioru:
 


I jeszcze jedno - pamiętacie tą panią? Niedawno miała mały koncert w mojej okolicy. Oczywiście byłam tam, zakupiłam płytę i mam autograf Eleni:-)