Nie będę się tutaj rozpisywać, każdy widzi o co chodzi:-) Zrobiłam sobie kilka karczochowych jajek, są dosyć duże, bo pisanka styropianowa ma wysokość 12cm.
Jakie cudne :)Ze mną wstążka nie chciała współpracować i niestety takie równiutnie jak twoje nie wyszły ;) pozdrawiam i zapraszam do siebie :) soutachepassion.blogspot.com
Są śliczne i bardzo podoba mi się dobór kolorków:)
OdpowiedzUsuńPiękne. Bardzo mi się podobają, ale to takie trudne :D
OdpowiedzUsuńCudne karczoszki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne karczochy:)
OdpowiedzUsuńŚwietne i jakie równiutkie! :) Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo duża staranność! To ukośne z lutego i koszyczek z jajkiem karczochowym są też fantastyczne.
OdpowiedzUsuńśliczne jaja karczochy
OdpowiedzUsuńJakie cudne :)Ze mną wstążka nie chciała współpracować i niestety takie równiutnie jak twoje nie wyszły ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie :)
soutachepassion.blogspot.com